Tak jak cały świat, mieszkańcy Ukrainy, zmagają się w życiu codziennym z koronawirusem i jego konsekwencjami. Dodatkowym problemem jest pogoda – na wschodzie Ukrainy, a więc i w Czerniowcach, gdzie pracują siostry, ludzie cierpią z powodu dotkliwej suszy, natomiast na zachodzie kraju - w Kołomyi i Ivanofrankivsku - deszczu jest aż nadto.
Wspólnoty na Ukrainie, podobnie jak w Polsce, żyją teraz nieco zwolnionym rytmem wakacyjnym. Siostry korzystają z czasu odpoczynku, odwiedzają rodziny i odprawiają 8-dniowe rekolekcje. Ale mają też okazje do niecodziennych spotkań. Takich jak np. jubileusz 25-lecia ślubów zakonnych s. Izabeli Wasiak. Siostra większość z tych lat, bo aż 17, przeżyła na Ukrainie – we wspólnotach w Czerniowcach, Ivanofrankivsku i Kołomyi. Można więc powiedzieć, że głęboko wrosła już w ukraińską ziemię, ale przede wszystkim pokochała tamtejszych ludzi, którym z oddaniem stara się służyć i przybliżać Boga. W dniu 11 lipca większość sióstr pracujących na Ukrainie przybyła do Kołomyi, by z s. Izabelą dzielić radość jubileuszową i dziękować Bogu za Jego miłość, dzięki której „wiernie i radośnie” przeżywa ona swoje powołanie.
W następną sobotę, tzn. 18 lipca, grupa sióstr udała się do sanktuarium maryjnego w Berdyczowie, gdzie mszę św. sprawował Ks. kard. Konrad Krajewski. Jałmużnik papieski przebywał na Ukrainie w dniach 18-19 lipca na zaproszenie metropolity lwowskiego abp. Mieczysława Mokrzyckiego i rzymskokatolickiej Konferencji Episkopatu Ukrainy.
Liturgia w sanktuarium berdyczowskiem stała pod znakiem obchodzonego na Ukrainie „Roku powołań w Kościele”. W homilii kard. Krajewski podzielił się wspomnieniami o św. Janie Pawle II oraz życzył licznie zebranym wiernym: „Jeśli chcesz być świętym, żyj Ewangelią, a będziesz najpiękniejszą świątynią na świecie”. Słowa te zostały wypowiedziane w kontekście dokonanej przez Kardynała konsekracji nowego kościoła pw. św. Jana Pawła, we Lwowie-Sokolnikach. Spotkanie i modlitwa z kard. Krajewskim była dla sióstr dużym przeżyciem.
E.D.
W Niedzielę Palmową Kościół daje nam do medytacji cztery wyjątkowe teksty: opis triumfalnego wjazdu Jezusa do Jerozolimy (Mt 21, 1-11), proroczy fragment z Izajasza (Iz 50,4–7), hymn o uniżeniu Chrystusa z Listu do Filipian (Flp 2,6–11) oraz opowiadanie o Męce Pańskiej według św. Łukasza (Łk 22,14 – 23,56). Każdy z tych tekstów nosi w sobie głęboki ładunek symboliczny i teologiczny – zwłaszcza, gdy spojrzymy na nie w świetle oryginalnych języków Biblii.
Dusza czuje się wezwana
podążać jedynie tą drogą,
którą jej wyznacza Ten,
za którym tak żarliwie tęskni.
św. Maria od Wcielenia