W ostatnim czasie wiele sióstr z naszej prowincji miała możliwość nawiedzenia miejsc związanych z życiem i działalnością św. Anieli Merici. Wśród nich była grupa sióstr, które przed laty razem rozpoczynały życie zakonne we wspólnocie urszulańskiej. Tym razem ich tzw. „spotkanie rocznikowe” miało nietypowy charakter. Wyjazd do Italii stał się możliwy dzięki ofiarności Taty jednej z nich, s. Gabrieli.
Wydarzenie głęboko zapisało się w sercach sióstr, o czym świadczy krótka refleksja s. Imeldy:
Co dla mnie było ważne? Myślę, że, jak dla każdej z nas, bliskość św. Anieli. Doświadczyłam jej poprzez gościnną postawę Sióstr Urszulanek św. Karola Boromeusza w prowadzonym przez nie centrum duchowości „Mericianum” w Desenzano. „Mericianum” znajduje się w miejscu objawienia, jakie przeżyła tam nasza Założycielka. Siostry po prostu emanowały św. Anielą, jej łagodnością, miłością i zwyczajnością. Odczułam, że pragnęły, byśmy jak najwięcej skorzystały z pobytu w miejscu, gdzie św. Aniela przeżywała swoje dzieciństwo, młodość, gdzie wchodziła w dorosłe życie, gdzie kształtowała się jej osobowość i duchowość. Tu wszystko się zaczęło. Mogłyśmy się więc w tej rzeczywistości całkowicie zanurzyć.
W jej rodzinnym domu uświadomiłyśmy sobie na nowo, że to tu przeżyła Ona większość swego życia, bo aż 40 lat. Potem w Bresci rozkwitło i zaowocowało dla całego Kościoła to, czego doświadczyła i czym napełniła się w Desenzano i Salo. Warto zauważyć, że od czasu opuszczenia rodzinnych stron św. Aniela była, można powiedzieć, „kobietą w drodze”, nie miała już nigdy swojego domu. Była pielgrzymem w dosłownym i przenośnym tego słowa znaczeniu. Pielgrzymowała do Ziemi Świętej i wielu miejsc. Właśnie w tym roku mija 500 lat od jej pielgrzymki do Rzymu.
Za wszystko, czego Bóg dokonał w naszej Założycielce, ale i w każdej z nas - Soli Deo gloria!
S. Imelda Bal
W dzisiejszą niedzielę Kościół kontempluje tajemnicę Wniebowstąpienia – moment, w którym Jezus Chrystus, po swoim zmartwychwstaniu, wstępuje do Ojca. To wydarzenie nie jest ostatecznym pożegnaniem, ale wejściem w nowy wymiar obecności.
Tym więcej jest trudu i niebezpieczeństw,
im większej wartości jest przedsięwzięcie.
św. Aniela Merici