26 marca 2023 r. w V Niedzielę Wielkiego Postu, w parafii Chrystusa Króla w Iwano-Frankiwsku dzieci, młodzież i dorośli przedstawili misterium Męki Pańskiej. Podstawą scenariusza były fragmenty powieści Romana Brandstaettera „Jezus z Nazaretu”.
Scenariusz opracowała s. Olena, w przygotowaniu strojów pomogła p. Bożena Szumiłowa, podkład muzyczny przygotowała nasza organistka Tetiana Kamińska, a najwięcej pracy wykonała Margo Bałasanian (aktorka, która z początkiem inwazji rosyjskiej wyjechała z Charkowa i obecnie mieszka w naszym domu parafialnym). Oczywiście, wiele wysiłku i pracy włożyli w to dzieło wszyscy aktorzy – od najmłodszych do najstarszych.
W roli głównej wystąpił nasz wikary ks. Kazimierz Wawrycz. Ze znalezieniem dwunastu Apostołów był mały problem, bo dużo młodzieży wyjechało... Więc Tomasza i Filipa grały dziewczyny, ale to nie bardzo rzucało się w oczy. Zaangażowali się również mieszkańcy naszego domu parafialnego – trzech studentów i trzy osoby spośród uchodźców. Dwa miesiące pracy (w każdą sobotę i niedzielę po kilka godzin) przyniosły wspaniały efekt – nie tylko końcowy, ale również w postaci większego zbliżenia się, zawiązania przyjacielskich relacji.
Po pierwszych próbach mieliśmy wrażenie, że podjęliśmy się zadania ponad nasze siły. Ale stopniowo aktorzy zaczęli naprawdę przeżywać to, w czym uczestniczyli, okazywanie emocji nie było już tylko „wyćwiczone”... Ostatnia Wieczerza z momentem umycia nóg i ustanowieniem Eucharystii oraz modlitwa Jezusa w Getsemani – to były właściwie główne sceny przedstawienia, pokazujące ofiarę Jezusa. Smutek i załamanie Apostołów po śmierci Jezusa, niedowierzanie opowiadaniu kobiet o pustym grobie, radość ze spotkania ze Zmartwychwstałym – to się po prostu czuło! Te emocje udzieliły się również widzom, których było dość sporo – przedstawienie odbywało się pomiędzy dwiema mszami.
Mamy nadzieję, że przeżycie tego misterium pomoże nam w przygotowaniu do obchodów Świąt Wielkanocnych. Życzymy wszystkim głębokiej paschalnej radości oraz pokoju, który przynosi nam Zmartwychwstały.
s. Blandyna Boch
s. Olena Nevinska
Potrzebujemy całkowitego otwarcia się na słowo Boga oraz na to, co inni do nas mówią. Potrzebujemy uleczenia słuchu i mowy naszego serca, aby zawsze było otwarte dla Boga i dla ludzi. Potrzebujemy łagodnego, czułego, leczącego dotyku ręki Jezusa, aby z naszego serca wypływały słowa delikatne dobre, ciepłe, życzliwe, współczujące, wyrozumiałe i zawsze szczere.
Tym więcej jest trudu i niebezpieczeństw,
im większej wartości jest przedsięwzięcie.
św. Aniela Merici