U Urszulanek w Lublinie, po powrocie do szkoły po przerwie świątecznej, uczniowie mówili niemal wyłącznie o jednym – o śmierci Papieża Franciszka. Dla dzieci należących do Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci to szczególnie bolesna wiadomość. Papież był dla nich nie tylko autorytetem, ale przede wszystkim duchowym przewodnikiem – doceniał ich zaangażowanie, zachęcał do modlitwy i podejmowania działań na rzecz najbardziej potrzebujących.
Podczas porannej modlitwy uczniowie zebrali się, by wspólnie wspominać Ojca Świętego. W krótkiej refleksji przywołali Jego życie – pochodzenie z Argentyny, wybór na papieża, pielgrzymki oraz nieustanne zaangażowanie w budowanie pokoju i dialogu między ludźmi różnych kultur i religii.
W sercach najmłodszych pozostała wdzięczność za dobro, jakie Papież Franciszek wniósł do Kościoła i ich własnego życia. Choć odszedł do domu Ojca, dzieci pragną kontynuować Jego dzieło – z miłością, odwagą i otwartością na potrzeby drugiego człowieka.
Pokój Chrystusa nie jest zakończeniem, lecz początkiem. Nie jest ciszą dla ciszy, lecz wewnętrzną siłą, która uzdalnia do podjęcia drogi. Do życia Ewangelią w świecie, który nie rozumie pokoju odkupionego przez krzyż. Pokój, który daje Jezus, nie usypia – ale budzi i posyła. Nie zatrzymuje w bezpiecznym wieczerniku, lecz prowadzi ku Górze Oliwnej, ku Getsemani, ku światu potrzebującemu świadków nadziei.
Nie wystarczy bowiem coś zacząć,
jeśli zabraknie wytrwałości.
św. Aniela Merici