logo

Poezja - Pascha

Perły Bożego Miłosierdzia

Przed Tobą kładę księgę mego życia
Otwartą;
Czy zechcesz przejrzeć ją należycie
Karta za kartą?

Czy chcesz usłyszeć przeprosin słowaPascha
Za wszystkie plamy?
Powiedz, o Panie, jestem gotowa
Zmywać je łzami...

Płaczę... A łzy są dziwnie słodkie,
Bowiem spostrzegłam,
Że każdej winy mojej brzydotę
Pan zamienia w perłę.

Patrzę radosna - i zawstydzona,
Bo widzę oto,
Że wina w Boskiej Krwi zanurzona
Już jest klejnotem.

I jako  p e r ł a  na Wieczność całą
Tak pozostanie,
Bo duszę moją uratowało
Boże kochanie...

M. Chryzostoma Zambrzycka OSU



Swoboda 













Przydrożne krzyże

...ile już widziały
ilu też świadkiem były
i wiary niezłomnej
co w pieśni o dnia zmierzchu
składa swe hołdy w kwiatów pękach
znoszonych ufnie do stóp Bożej Męki.

Każde cierpienie zniesione w milczeniu
złączone z męką Baranka bez zmazy
jest naszym krzyżem przydrożnym
zostawionym na drodze przebytej o znoju.

Krzyżem przydrożnym są czyny ofiary
dawane innym, bez słowa rozgłosu
świecące jasno w słońcu Serca Boga.

Są jeszcze inne modlitwy przydrożne
frasobliwego Chrystusa obrazy
        smutne i ciche
pamiątki ludzkiej złości, zapomnienia
i świadki modlitwy ludzi.

-----------------------

Na drogi życia mego zakrętach rozlicznych
stanęły także kalwarie przydrożne
        i szepcą słowa modlitwy błagalnej:
o nie odrzucaj sprawy Twej niedoli
        Spojrzyj i przebacz.
Tyś unicestwiony, lecz wszechmocny
        Bóg - Człowiek
rozumiejący jako żaden z ludzi
        przebacz -
to jeden krzyk duszy świadomy.

Niech Cię oziębłość moja nie przeraża
masz miłość w sercu
ja mam nędzę tylko
to już wystarczy samo

by nicość zmienić w miłość
oziębłość w oddanie.

M. Gertruda Łukaniewicz OSU



Memento homo quia pulvis es...

Przychodzę w prochu - bez ufności w sobie
przychodzę, z sercem i duszą w popiele,
z całą nicością poznanej słabości, do Twego Serca.

Matko Przebaczenia.

Przychodzę dzisiaj o Grzesznych UcieczkoCzas
pewna pomocy - uciszenia duszy
i pewna mocy płynącej z wysoka.
Siły me w walce słabną i wiotczeją
i życie dziwnie puste, bez wymowy.

Cisza pustyni -
ludzie gdzieś odeszli -

Miernota życia przywala ciężarem.
Matko Najlepsza - Ucieczko Grzeszników.
Czy Serce Twoje zawiodło człowieka?
Gdy nie śmiem oczu obrócić na Syna
Serce Matczyne zawsze wierne czeka.
Wykrzesz modlitwy słowa dobroczynne,
zwróć myśl ku prawdy wiecznej niezmienności.

Ludzie odeszli -
lecz Bóg zawsze czeka.

Przemów za dzieckiem marnotrawnym, słabym
przemów - jak Matka przemawiać potrafi
głosem krzepiącej bezmiernej miłości.

Ludzie odeszli -

Przede mną droga bieży w nieskończoność,
a u jej kresu czeka mię Bóg wieczny -
Bóg miłosierdzia -
i Bóg przebaczenia.

3.III.1954 (Środa Popielcowa)

M. Gertruda Łukaniewicz OSU




Pustka

***

to ty
znajdź mnie
gdziekolwiek podryfuję na tratwie
myśli niepokornej
znajdź i naucz spojrzeń
prostych

znajdź moje ślady
na piasku
na wodzie
pracowicie odciśnięte
na życiu

drogi powrotne są zawsze
pod górę

S. Ewa Pyzik OSU



przypis o cierpieniu

mój uśmiech mówi ci
nie ufaj
nie tak łatwo żyć
jak o życiu pisać
 dotykać
jak marzyć o dotykaniu
wiedzieć
jak wiedzę sugerować
nie tak łatwo milczeć jak mówićOn
i nie tak łatwo cierpieć
jak cierpienie przeczuwać
przewąchiwać je zachłannymi nozdrzami

a później

niełatwo
być uległym jego szorstkim uściskom
gdy czujesz blisko chłód
białych sal i grobu
nie ma ucieczki
w splendor fleszy a tylko w siebie
w koncentrację woli
by obronić samotnie
jeszcze jeden szaniec

wielu przeszło przez to
lecz ich wiedza jest bezużyteczna

dla każdego zawsze wszystko zdarza się
pierwszy raz
dla Zbyszka
Staszka
dla mnie

nie ufaj memu uśmiechowi
słowo choćby chciało
nie zastąpi tygla
trzeba umierać
„nie oficjalnie i nie uroczyście
ale na serio”

S. Ewa Pyzik OSU




wtedy

gdy spłowieją złudzenia
Nieboodpadną guziki dobrych życzeń
przyjaciele odejdą
i zamkniesz za nimi furtkę czasu
i pokruszą się mosty


gdy zgaśnie światło
dnia i oczu
łzy nie znajdą źródeł
i pojawią się pająki lęku

pośród drzew zielonych wielkich
pośród gęstych cieni
na środku ogrodu

pragnę być z tobą
nagim

i swoją nagość przyjąć
w twojej nagości

wtedy dopiero zakwitniemy
na niebiesko

S. Ewa Pyzik OSU


 

Wielki Tydzień

Teksty liturgiczne Wielkiego Tygodnia ukazują Jezusa bezbronnego, wyśmianego, ubiczowanego, uznanego za kryminalistę skazanego na śmierć krzyżową. Jezus Syn Boży odrzuca drogę zemsty, potęgi czy cudu, nie niszczy swoich wrogów, nie schodzi z krzyża, lecz przyjmuje wszystkie cierpienia dla zbawienia ludzi. Męka Jezusa jest Jego osobistym doświadczeniem, lecz jako Syn Człowieczy – przedstawiciel całej ludzkości - prezentuje także cierpienia i duchową walkę ze złem każdego człowieka.

Na dziś

Wiernie i radośnie
trwajcie w rozpoczętym dziele.

św. Aniela Merici