2022-04-10 VI Niedziela Wielkiego Postu
VI NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU C
Wielki Tydzień
Niedziela Palmowa jest pamiątką triumfalnego wjazdu Chrystusa do Jerozolimy. Jest także niedzielą rozpoczynającą tydzień cierpień Syna Bożego.
W męce i śmierci Jezusa widzimy Boga wydanego w ręce złych ludzi, bezbronnego, słabego, upokorzonego, wyśmianego, biczowanego, okrutnie traktowanego.
Jezus nie skorzystał ze swojej boskiej mocy, aby się bronić czy w cudowny sposób zejść z krzyża i pokonać swoich wrogów. Jezus przyjął wszystkie cierpienia dla zbawienia ludzkości.
Syn Boży wziął na siebie cierpienia, zmagania, nieprawości i grzechy wszystkich ludzi. Oddał swoje życie, aby przebaczyć, uwolnić z mocy zła i pojednać grzeszników z miłosiernym Bogiem, najlepszym OJCEM.
Dla wierzących krzyż nie tylko kojarzy się z cierpieniem czy karą za popełnione grzechy. Krzyż, przede wszystkim, mówi o kochającym, miłosiernym Bogu, który przebacza i wyzwala od wszelkiego zła.
Na całym świecie ludzie cierpią. Otwierają przed Bogiem swoje obolałe, zranione, często samotne serca błagając o miłosierdzie.
Bóg, który jest najlepszym Ojcem, słyszy wołania swojego biednego, cierpiącego, samotnego, ziemskiego dziecka. Jest przy nim, pomaga i wspiera potrzebnymi łaskami.
Jezus otwiera przed cierpiącym perspektywy przyszłego wyzwolenia i wiecznego szczęścia , jakiego ten świat nie może zapewnić. Jednakże cierpienie pozostaje tajemnicą, której w pełni nie zrozumiemy na tym świecie.
Oprócz Jezusa, ukrzyżowano też dwóch zbrodniarzy. Nie zależnie od tego, jakimi byli bandytami, Jezus umiera pośród nich, w solidarności z wyrzutkami społecznym i kryminalistami.
Umierając na krzyżu, Chrystus zatroszczył się również o nas. Nie pozostawił nas sierotami, ale dał nam Matkę, swoją Matkę, która wszystko rozumie, sercem obejmuje każdego z nas i jest z nami w każdy czas., zwłaszcza gdy cierpimy.
Śmierć Jezusa na krzyżu jest największym zwycięstwem nad mocami ciemności i zła.
s. Boguchwała Kuras OSU
Środa Popielcowa stawia nas wobec prawdy o naszym życiu. Popiół, który dziś przyjmujemy na nasze czoła, przypomina o kruchości i przemijaniu. A jednak Słowo, które słyszymy, mówi o czymś więcej niż tylko o przemijaniu – mówi o nadziei. W centrum tej nadziei stoi Bóg, którego cechy prorok Joel wymienia z taką precyzją, jakby chciał nam przypomnieć, że nie idziemy w nieznane, wracając do Niego. Wracamy do Kogoś, kto nas kocha bardziej, niż jesteśmy w stanie to zrozumieć.
Boże jesteś moim Życiem, bo mnie wypełniasz.
św. Maria od Wcielenia