2020-10-04 XXVII Niedziela Zwykła
27 NIEDZIELA ZWYKŁA A Mt 21, 33-46
Winnica Pana Boga
Dzisiejsza Ewangelia rozpoczyna się opisem troski Boga o swoją winnicę , o Izraela. Ukazuje Jego miłość, zaufanie i gesty dobroci.
Pan troszczył się o tę winnicę jak o coś bardzo cennego i drogiego. Chronił ją przed niebezpieczeństwem i jakąkolwiek szkodą. Wyposażył hojnie, aby była płodna i wydawała piękne owoce: Okopał, oczyścił z kamieni, zasadził szlachetną winorośl, zbudował wieżę i wykuł w niej tłocznię (por Iz 5.1-7).
Przypowieść jest opisem alegoryzującym, w którym każdy element (człowiek, rzecz, wydarzenie) ma ukryte czy symboliczne znaczenie.
Właścicielem winnicy, jak u proroka Izajasza (Por Iz 5,1-7), jest Bóg. Słudzy wciąż na nowo posyłani, to prorocy, którzy domagali się od Izraela wierności przymierzu. Syn jedyny, umiłowany, to Jezus Chrystus. Rolnicy, dzierżawcy winnicy, reprezentują grupę ludzi kierującą ówczesnym Izraelem, wrogą Chrystusowi, dążącą do Jego zagłady.
Nieuczciwi, zachłanni rolnicy nie wywiązują się ze swoich powinności. Wysyłani przez pana służący, są okrutnie traktowani, a jego syna zabijają. Właśnie do nich Jezus kieruje tę przypowieść.
Pan oczekiwał na owoce z winnicy, jako na odpowiedź na swoją miłość. Otrzymał tylko cierpkie grona – przestępstwo, okrucieństwo wobec swoich sług oraz śmierć jedynego syna.
Rolnicy z przypowieści zostali odrzuceni i ukarani za okrutne postępowanie i zabójstwo Syna Bożego.
Winnicę otrzymają inni - narody pogańskie, nowy Lud Boży, Kościół Chrystusowy.
Chociaż przypowieść została skierowana do narodu żydowskiego, odnosi się również do nas.
Jesteśmy umiłowaną winnicą Pana. Bóg troszczy się o każdego jak o winnicę w Księdze Izajasza (por. 5, 1-7). Obdarza człowieka zaufaniem, bezgraniczna miłością, obfitością łask, różnymi talentami i darami.
Z pomocą Bożej łaski trzeba uprawiać winnicę własnego człowieczeństwa. Trzeba kształtować swój umysł, serce, ducha tak, aby owoce naszej winnicy stały się radosną pieśnią – odpowiedzią na MIŁOŚĆ i ucieszyły najlepszego Ojca w niebie.
Bóg czeka na odpowiedź i wdzięczność każdego człowieka. Czeka na konkretne owoce naszej miłości.
s. Boguchwała Kuras OSU
Jaka jest moja wrażliwość i gotowość
na propozycje i oczekiwaniaPana Boga ?
Środa Popielcowa stawia nas wobec prawdy o naszym życiu. Popiół, który dziś przyjmujemy na nasze czoła, przypomina o kruchości i przemijaniu. A jednak Słowo, które słyszymy, mówi o czymś więcej niż tylko o przemijaniu – mówi o nadziei. W centrum tej nadziei stoi Bóg, którego cechy prorok Joel wymienia z taką precyzją, jakby chciał nam przypomnieć, że nie idziemy w nieznane, wracając do Niego. Wracamy do Kogoś, kto nas kocha bardziej, niż jesteśmy w stanie to zrozumieć.
Miejcie nadzieję i mocną wiarę,
że Bóg pomoże wam we wszystkim.
św. Aniela Merici