2020-02-23 VII Niedziela Zwykła
7 NIEDZIELA ZWYKŁA A Mt 5,38-48
Bezinteresowna i bezwarunkowa miłość
Jezus zniósł praktykowane w czasach Starego Testamentu prawo odwetu (por. Wj 21,23n; Kpł 24,1) zastępując je nowym przykazaniem - przykazaniem miłości bezinteresownej i bezwarunkowej.
Chrystus nie akceptuje biernej postawy wobec zła, lecz proponuje rezygnację z zemsty i nienawiści. Reakcją wyznawcy Chrystusa na doznane krzywdy ma być życzliwość i miłość względem tego, który popełnił zło. Jednakże rezygnacja z zemsty i nienawiści, nie pozbawia prawa do obrony ludzkiej godności oraz obowiązku walki ze złem w świecie.
Św. Paweł, w krótkim zdaniu, streszcza Jezusowe nowe przykazanie miłości: Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj ( Rz 12,21).
Trzy ilustracje rezygnacji z odwetu podane przez Jezusa, trzeba traktować metaforycznie a nie stosować ich w sensie dosłownym. Chodzi tu bowiem o postawę cierpliwości i zachowanie pokoju względem tych, którzy nas atakują. Trzeba zauważyć i zrozumieć głęboki sens zawarty w tych metaforach.
Uderzenie w policzek można traktować jako atak na chrześcijański styl życia, na godność człowieka oraz na jeszcze inne wartości ludzkie.
Chrześcijańską, chociaż nie łatwą reakcją na doznaną zniewagę, jest przebaczenie z gotowością na przyjęcie kolejnej zniewagi. Taki bowiem sens wyraża zwrot : nadstaw drugi policzek.
Temu, kto chce zabrać twoja szatę, odstąp i płaszcz. W takiej sytuacji, Jezus proponuje hojność i wielkoduszność, rezygnację z rzeczy, które do nas należą.
Zmusza cię kto, żeby z iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. To znaczy czynić więcej, niż się od nas wymaga.
Sytuacje ukazane przez Jezusa są nie tylko protestem na przemoc, ale również zachęcają do przebaczenie i życzliwości względem tych, którzy nas zranili.
W miejsce przemocy, zemsty i nienawiści, Chrystus proponuje pokój, pojednanie, cierpliwość, przebaczenie i miłość. Miłość powinna obejmować wszystkich ludzi nawet naszych osobistych i narodowych wrogów. Nie chodzi o to, aby ich miłować tak samo, jak naszych najbliższych i przyjaciół. Chodzi o miłość wyrażoną w życzliwości, w trosce o dobro oraz w pomocy potrzebującym, chodzi o miłość, jaką okazuje nam Bóg a przez nas naszym bliźnim.
Chrystus również za was cierpiał i zostawił wam przykład, abyście szli Jego śladami. On nie popełnił grzechu, ani na Jego ustach nie było fałszu. Gdy Go znieważano, nie odpłacał zniewagami. Gdy cierpiał, nie odgrażał się, ale oddał sprawę w ręce Sprawiedliwego ( 1P 2,21-23).
s. Boguchwała Kuras OSU
Pierwsza Niedziela Adwentu zaprasza nas do czuwania – uważnego, pełnego nadziei oczekiwania na przyjście Pana. W dzisiejszej Ewangelii ( Łk 21, 25-28. 34-36 ) Jezus mówi o znakach, które poprzedzą Jego powrót: o poruszeniu nieba i ziemi, o trwodze ogarniającej narody. Ale te znaki nie mają nas przytłoczyć. Dla wierzących są przypomnieniem, że Pan jest blisko – że nadchodzi Ten, który przynosi zbawienie.
Nie traćcie ducha.
św. Aniela Merici