2019-07-21 XVI Niedziela Zwykła
Modlitwa czy praca?
Różne są oceny i komentarze dotyczące ewangelicznej Marii i Marty. Niekiedy zbyt krytycznie i negatywnie przedstawia się Martę pomijając jej pozytywne cechy osobowościowe. Natomiast w korzystniejszym świetle ukazana jest jej siostra – Maria.
Wydaje się, że trzeba głębiej i bardziej obiektywnie, światłymi oczami serca (por. Ef 1,18), spojrzeć na obie siostry Łazarza. Marta uwijała się wokół rozmaitych posług ( Łk 10,40), aby serdecznie i godnie przyjąć, uczcić i ugościć Jezusa.
Prawdopodobnie Apostołowie także przybyli z Jezusem, więc pracy było dużo. Być może, w tym zabieganiu ogarnął, pozbawioną pomocy Martę, niepokój czy podenerwowanie.
Marta jest fascynującą, silną, porywczą szczerą, wierzącą przyjaciółką. W Ewangelii św. Jana (11, 27), wyznaje swoją wiarę w Bóstwo Chrystusa: Panie, ja mocno wierzę , że Ty jesteś Mesjaszem, Synem Bożym, który miał przyjść na świat (por. James Martin).
Odpowiedź Jezusa na jej skargę (por. Łk 10,41), nie jest krytyką jej trudu czy posługiwania. Gospodyni domu, służąc gościom, wyrażała swoją miłość i zatroskanie.
W celu zminimalizowania napięcia, niepokoju i zbyt wielkiego, niekoniecznego zaangażowania, Jezus kieruje uwagę Marty na jej siostrę – Marię, która siedząc u stóp Pana, słuchała Jego słowa. Maria, w bezpośredniej obecności Boga przeżywała szczęśliwe chwile zjednoczenia z Jezusem, z Bogiem twarzą w twarz.
W całym swoim zabieganiu, Marta nie przeżywała w pełni radości z bezpośredniego kontaktu z Bogiem goszczącym w jej domu.
Chrystus pragnie, aby zatrzymała się w swojej krzątaninie i chociaż przez chwilę odpoczywała, słuchając i doświadczając Jego bliskości. Jezus chce, aby w swoim codziennym trudzie, Marta nie zgubiła tego, co jest najważniejsze – trwania przy Bogu z ufnością i w pokoju wierząc, że Pan jest zawsze obecny w szarej, zwykłej codzienności.
Wszystkich zatroskanych, spracowanych, niespokojnych – św. Piotr wspiera dobrą radą : Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was ) 1 P 5,7).
Dzisiejsza Ewangelia ukazuje dwa ważne aspekty życia chrześcijańskiego – modlitwę i pracę.
Maryja Matka Jezusa jest najlepszym wzorem harmonijnego łączenia modlitwy i aktywności. Maryja uczy nas jak zespalać kontemplację, modlitwę i słuchania słowa Bożego z trudem, pracą i służbą.
Jest wiele różnych spraw w naszym życiu, którymi trzeba się zająć. Zwykłą pracą i wszelką działalnością również można służyć Bogu. Trzeba jednak pamiętać o Jego obecności i słuchać Boga w każdej sytuacji.
Krótkie opowiadanie o siostrach Łazarza zawiera ważne pouczenia, aby unikać dwóch skrajności – nadmiernego zaangażowania tylko w pracę i różnego rodzaju aktywności, bez rezerwacji czasu dla Boga. Druga skrajność dotyczy uchylania się od codziennych obowiązków czy prozaicznych zajęć, aby dużo czasu poświęcać na sprawy duchowe, co może prowadzić do subtelnego egoizmu, do spychania trudu pracy na barki innych.
Opowiadanie o Marcie i Marii zachęca do odpowiedzialnego praktykowania Ewangelii na co dzień, do przebywania z Bogiem, słuchania Jego słowa oraz do służenia ludziom z miłością i oddaniem.
s. Boguchwała Kuras OSU
Niedziela Gaudete, trzecia niedziela Adwentu, przypomina nam, że radość jest nieodłącznym elementem życia chrześcijańskiego. To wyjątkowy moment w liturgii Adwentu, który wyłania się jako przedsmak nadchodzącej pełni radości – Bożego Narodzenia. Wyraz „Gaudete” pochodzi z łacińskiego wezwania: „Gaudete in Domino semper” – „Radujcie się zawsze w Panu” (Flp 4,4). Radość, o której mówi Biblia, to coś więcej niż chwilowe zadowolenie. Jest głęboko zakorzeniona w Bożej obecności i Jego obietnicach. Warto przyjrzeć się biblijnym i historycznym znaczeniom tej cnoty oraz zastanowić się, jak możemy ją przeżywać w codziennym życiu.
Patrz na Syna Bożego
jakby dla ciebie samej przyszedł na świat.
Jest twój, jest twoim wszystkim,
jest twoją jedyną Miłością.
św. Maria od Wcielenia