Już po raz 23. obchodzony jest Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Jest on okazją, by przypomnieć o kobietach i mężczyznach, którzy podążają - można powiedzieć - mniej uczęszczaną ścieżką życia. Pytani o to, dlaczego wybrali tę właśnie drogę, dlaczego, jak większość z nas, nie wychodzą za mąż, nie żenią się, zazwyczaj nie potrafią udzielić prostej odpowiedzi. Ten sam kłopot mieliby z pewnością apostołowie - Piotr, Andrzej, Jakub i Jan - zapytani, dlaczego poszli za Jezusem, zostawiając sieci, łodzie, rodziny…
Coś z tego, co stało się ich udziałem, co zmieniło bieg życia pierwszych uczniów Jezusa, a po nich niezliczonej rzeszy kobiet i mężczyzn, uchwycił w swej poezji, Karol Wojtyła, który - już jako Jan Paweł II - ustanowił Dzień Życia Konsekrowanego.
Ja jestem rybak Jan. Tak mało jest we mnie
do kochania.
Jeszcze czuję: u brzegu jeziora – pod stopami drobniutki żwir –
i nagle – On. (K. Wojtyła, Matka)
Jest we mnie kraina przeźroczysta
w blasku jeziora Genezaret –
i łódź... i rybacza przystań,
oparta o ciche fale...
i tłumy, tłumy serc, zagarnięte przez Jedno Serce,
przez Jedno Serce najprostsze,
przez najłagodniejsze –
- albo znowu - wieczór z Nikodemem,
- albo znowu - nad brzegiem morskim,
dokąd powracam codziennie, oczarowany Twą pięknością
- A to wszystko: ten wieczór z Nikodemem,
ta kraina i rybacza przystań,
i toń taka przeźroczysta, i Postać taka bliska –
a to wszystko przez Punkt jeden Biały
z najczystszej bieli
objęty w sercu człowieczym
krwawym przepływem czerwieni. (Karol Wojtyła, Pieśń o Bogu ukrytym)
Niech nasza modlitwa towarzyszy osobom konsekrowanym, by mogli sprostać swemu powołaniu, by swoim życiem „oddanym całkowicie Chrystusowi, wskazywali, że celem naszego życia jest sam Bóg i tylko w Nim, z Nim i dla Niego możemy odnaleźć spełnienie wszystkich naszych pragnień i tęsknot. (…)” (Z Listu bp. Jacka Kicińskiego CMF Przewodniczącego Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego KEP)
E.D.
Dobry pasterz jest dla swoich owiec kochającym bratem i prawdziwym, wiernym przyjacielem. Zna każdą owcę, one go też znają i idą za jego głosem. Miedzy dobrym pasterzem a jego stadem nawiązuje się serdeczna, bliska, ciepła, przyjacielska relacja. Prawdziwy pasterz zawsze ma czas i jest do dyspozycji swojego stada we dnie i w nocy. Dobry pasterz nigdy nie zawodzi.
Tym więcej jest trudu i niebezpieczeństw,
im większej wartości jest przedsięwzięcie.
św. Aniela Merici