logo
Aktualności

Jesteś Królem! Dawid, Aragorn i Chrystus Król

W Niedzielę Chrystusa Króla Wszechświata Kościół zaprasza nas do głębszego zrozumienia królewskiej godności Jezusa. Co jednak oznacza być królem w Bożym zamyśle? Biblia daje nam wgląd w ideał Bożego władcy poprzez postać Dawida – króla, pasterza, sługi, który w swojej pokorze, łagodności i oddaniu dla ludu staje się zapowiedzią doskonałego Króla, jakim jest Chrystus.

Tę tęsknotę za prawdziwą królewskością odnajdujemy również w literaturze, szczególnie w postaci Aragorna z trylogii Władca Pierścieni J.R.R. Tolkiena. Łącząc te dwie perspektywy – biblijną i literacką – możemy lepiej uchwycić, czym jest królowanie oparte na miłości, trosce i ofierze, które Jezus wypełnia w sposób doskonały jako Król królów.

Biblijny obraz króla – Boże powołanie i cechy królewskie

Biblia hebrajska używa różnych określeń, by ukazać rolę i charakter króla, które widzimy szczególnie w życiu Dawida, jednego z największych królów Izraela:

  1. a) Pomazaniec Boży (hebr. māšîaḥ - namaszczony)

Król w Izraelu był pomazańcem Pana, wybranym i namaszczonym przez Boga do pełnienia swojej misji. Namaszczenie (por. 1 Sm 16, 13) było znakiem duchowego wybrania i powierzenia władzy. Dawid, najmłodszy syn Jessego, został wybrany przez Boga mimo swojej niepozorności (1 Sm 16,7). Według logiki biblijnej prawdziwy król miał być sługą Boga (eḇeḏ Jahwe), podporządkowanym Jego woli, a nie samowładnym tyranem. Jego władza wypływała z Bożego powołania, a nie z ludzkiej siły.

  1. b) Pokora i serce skierowane ku Bogu (hebr. ʿanāwāh – pokora, łagodnosć)

Dawid, mimo swoich grzechów, pozostawał człowiekiem „według serca Bożego” (1 Sm 13, 14). To oznaczało, że jego życie koncentrowało się na poszukiwaniu chwały Boga i pokorze wobec Jego planów. Pokora jest jedną z najważniejszych cech króla Dawida. W Psalmach, które przypisuje się Dawidowi, wyraża się jego głęboka ufność i zależność od Boga: „Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego” (Ps 23, 1). W języku hebrajskim pokora jest wyrażana przez słowo עָנָו (anaw), które pochodzi od rdzenia ענה (anah), oznaczającego „uniżyć się”, „odpowiedzieć” lub „zgodzić się”. Istnieje tu subtelne nawiązanie do gotowości poddania się woli Bożej, uznania swojej ograniczoności i zależności od Stwórcy. W Ps 18, 36 Dawid mówi: „Twoja łagodność uczyniła mnie wielkim”. Słowo „łagodność” można tłumaczyć także jako „pokora” lub „troskliwa opieka”. Życie króla Dawida jest pełne momentów, które ukazują, że choć był potężnym władcą i wojownikiem, miał w sobie łagodność i zdolność uniżenia się przed Bogiem i ludźmi.

  • Wybaczenie Saulowi – Dawid świadomie uniżył się, wybierając przebaczenie Saulowi i zaufanie Bożej sprawiedliwości. Dawid chce być „pokornego/łagodnego serca”, a władza, o którą walczy, ma być powierzona mu przez Boga, a nie zdobyta przemocą.
  • Skrucha po grzechu z Batszebą – Dawid, choć poważnie zgrzeszył, wykazał niezwykłą pokorę, gdy prorok Natan skonfrontował go z prawdą (2 Sm 12). Zamiast zaprzeczać lub usprawiedliwiać się, Dawid odpowiedział: „Zgrzeszyłem wobec Pana” (2 Sm 12,13). Jego skrucha została zapisana w Psalmie 51, gdzie błaga o oczyszczenie serca i odnowienie relacji z Bogiem: „Serce czyste stwórz we mnie, o Boże, i ducha prawego odnów we mnie” (Ps 51,12).
  • Przyjęcie przekleństw Szimejego – gdy Dawid uciekał przed swoim synem Absalomem, spotkał człowieka imieniem Szimei, który go przeklinał i rzucał kamieniami (2 Sm 16,5-13). Dawid, zamiast ukarać go, powiedział: „Zostawcie go, niech przeklina, gdyż Pan mu na to pozwolił” (2 Sm 16,11). Dawid zaakceptował tę sytuację jako część Bożego planu, okazując niezwykłą pokorę wobec człowieka, który w innych okolicznościach byłby skazany na śmierć za zniewagę króla.
  1. c) Sprawiedliwość i troska o lud (hebr. mišpāṭ i ṣedāqāh – prawo i sprawiedliwość)

Według Starego Testamentu dobry król miał być sprawiedliwym sędzią, który broni słabych, wdów i sierot (por. Ps 72, 12-14). Jego władza opierała się na ochronie ludu i zaprowadzaniu pokoju, a nie na ucisku. Władca taki powinien działać w duchu sprawiedliwości i miłosierdzia, dbając o wspólnotę jako jej sługa, a nie pan. Ṣedāqāh jest często tłumaczone jako „prawość” lub „sprawiedliwość”, jednak w Biblii oznacza coś więcej: to troska o dobrobyt społeczny, uczciwość i łagodność wobec drugiego człowieka. Łączy się z ideą miłosierdzia i hojności. Ṣedāqāh w działaniu króla wyraża się w trosce o słabszych, biednych i marginalizowanych. Przykładem ṣedāqāh w życiu Dawida była jego postawa wobec Meribbaala, syna Jonatana. Mimo że Meribbaal był potomkiem Saula i mógł być postrzegany jako zagrożenie dla władzy Dawida, ten przyjął go do swego domu, przywrócił mu ziemię i traktował go jak jednego z synów (2 Sm 9). To działanie pokazuje, jak Dawid łączył sprawiedliwość z miłosierdziem.

  1. d) Pokój (hebr. šālôm - pokój)

Idealny król był nazywany Księciem Pokoju (por. Iz 9, 5-6). Władca miał zaprowadzać pokój, jednoczyć naród i prowadzić go ku Bożej harmonii. Sam Dawid, choć prowadził wojny, marzył o budowie świątyni – miejsca pokoju i spotkania z Bogiem (1 Krn 22, 7-8). To pragnienie wraca chociażby w gniewnym wołaniu Jezusa w świątyni o uczynieniu „jaskini zbójców/buntowników” z „domu modlitwy”.

  1. e) Uzdrawianie i opieka (hebr. rōʿeh - pasterz)

W tradycji hebrajskiej król miał być nie tylko władcą politycznym, ale także duchowym przewodnikiem narodu. Idea pasterza (rōʿeh) i władcy ukazuje Dawida jako króla, który nie tylko rządzi, ale też prowadzi, chroni i leczy swój lud. Jego psalmy były wyrazem głębokiej więzi z Bogiem, a jego muzyka niosła moc uzdrawiania (1 Sm 16,23).

Aragorn jako odzwierciedlenie biblijnych cech królewskich

J.R.R. Tolkien, jako wierzący katolik, wplótł w swoje dzieło głębokie chrześcijańskie archetypy, czyniąc z postaci Aragorna obraz idealnego króla. Potomek Isildura i prawowity dziedzic tronu Gondoru, ukazuje, jak prawdziwy król powinien wyglądać. W Aragornie odnajdujemy cechy biblijnego Dawida – pasterza, króla i sługi – ale również odbicie samego Chrystusa.

Aragorn, jako król Elessar, to władca, który nie dąży do tronu dla własnej chwały, lecz przyjmuje swoje powołanie w duchu pokory i służby. Aragorn podchodzi do władzy nie jako do przywileju, lecz jako do misji a jego życie w ukryciu, jako Łazika – wędrowcy, pokazuje, że nie w koronie tkwi prawdziwa wielkość, ale w gotowości do ofiary. Łagodność, prawość, troska o lud i odwaga, z jaką staje naprzeciw niebezpieczeństw, czynią z niego przykład idealnego przywódcy. Momentem kluczowym dla odkrycia jego królewskiej tożsamości jest scena w „Domach Uzdrowień”, gdzie Aragorn leczy Faramira, Éowynę i Merry’ego, wypełniając przepowiednię: „Ręce króla uzdrawiają i po tym właśnie poznać prawowitego władcę.” W ten sposób daje się poznać nie tylko jako nieustraszony przywódca, ale i pasterz, który troszczy się o życie swoich poddanych. Podobnie Jezus Chrystus, Wielki Lekarz, uzdrawia zarówno ciało, jak i dusze, dając ludzkości zbawienie (Mk 2,17).

Jedną z najbardziej przejmujących scen Powrotu Króla jest moment, gdy na Polach Cormallen, po zwycięstwie nad Sauronem, Aragorn klęka przed niziołkami – Frodem, Samem, Merry’m i Pippinem. Jako król, który właśnie odzyskał tron, nie szuka chwały, lecz oddaje hołd tym, którzy mimo swojej niepozorności ponieśli największe brzemię. Aragorn uznaje, że prawdziwa wielkość nie polega na dominacji, lecz na pokorze, która odsłania prawdę każdego serca.

Ukryta tęsknota za Królem Królów

Czyż nie tęsknimy wszyscy za takim królem – łagodnym, uzdrawiającym, troskliwym – w końcu – klękającym  przed nami? Dlaczego ujmuje nas postawa Dawida – śpiewającego króla? Dlaczego Aragorn wzbudza w nas tak głęboki podziw? Być może dlatego, że w ich postaci odnajdujemy echo Zbawiciela – Króla, który przyszedł, by służyć (por. scena umycia nóg apostołom), leczyć rany naszych serc i wydobywać światło z naszych ciemności. Czy nie tęsknimy za królem, który swoją obecnością przynosi pokój i życie? Podświadomie szukamy takiego króla, podświadomie szukamy takiego Chrystusa. Kiedy usłyszymy w sobie to pragnienie, być może wtedy wezwanie „Przyjdź Królestwo Twoje” stanie się w nas autentycznym wołaniem o więź z Tym Królem – głęboką więź, która odsłoni przed nami królewskie pokrewieństwo.

S. Anna Kalecińska OSU

I Niedziela Adwentu: czuwanie w obliczu nadziei

Pierwsza Niedziela Adwentu zaprasza nas do czuwania – uważnego, pełnego nadziei oczekiwania na przyjście Pana. W dzisiejszej Ewangelii ( Łk 21, 25-28. 34-36 ) Jezus mówi o znakach, które poprzedzą Jego powrót: o poruszeniu nieba i ziemi, o trwodze ogarniającej narody. Ale te znaki nie mają nas przytłoczyć. Dla wierzących są przypomnieniem, że Pan jest blisko – że nadchodzi Ten, który przynosi zbawienie.

 

          

Na dziś

Dusza czuje się wezwana
podążać jedynie tą drogą,
którą jej wyznacza Ten,
za którym tak żarliwie tęskni.

św. Maria od Wcielenia