S. Barbara po dłuższym pobycie w Polsce - spowodowanym śmiercią mamy oraz problemami zdrowotnymi - powróciła na swoją placówkę w Peru. I tu spotykała ją niespodzianka. Przekonała się, że na nią czekano, że jest tam potrzebna.
Przede wszystkim jednak po raz kolejny doświadczyła, że ludzie w Peru mają wielkie, wrażliwe serca! Czy to, jak ją powitali nie jest wprowadzaniem w życie wielokrotnie wypowiadanej przez papieża Franciszka zachęty: „Nie powinniśmy bać się dobroci ani też czułości!
Zachęcamy do obejrzenia filmiku z jej powitania:
Jezus wyzwolił nas z pozycji zniewolonych sług i zaprosił do bliskiej, przyjacielskiej, głębokiej, szczerej, trwałej relacji z Sobą. Jezus jest najlepszym Przyjacielem, który nigdy nie zawodzi, nie opuści, nie zdradzi. Na wierność i miłość Jezusa zawsze można liczyć, nawet wtedy gdy my o Nim zapominamy, oddalamy się, zdradzamy czy odrzucamy Jego miłość.
Wiernie i radośnie
trwajcie w rozpoczętym dziele.
św. Aniela Merici